Wernisaż wystawy „Na przypale albo wcale” Agaty Kwiatkowskiej to było coś więcej niż tylko pokaz komiksów. To było prawdziwe spotkanie z osobistą, pełną humoru i ciepła twórczością Agaty. Każda strona przyciągała uwagę szczerością i lekkim, zabawnym spojrzeniem na codzienne sprawy. Ten komiks bawi, ale też skłania do refleksji. Agata nie boi się pokazywać swoich słabości, co sprawia, że jest bardzo autentyczna i bliska odbiorcom.
Agata to ciepła i serdeczna osoba, pełna pasji i zaangażowania. Podczas wernisażu opowiedziała nam o swojej definicji artywizmu – dla niej to nie tylko tworzenie sztuki, ale także sposób na życie i działanie, by zmieniać świat na lepsze.
A Buba, suczka, która jest nieodłączną bohaterką komiksów, rozkochała w sobie wszystkich. Chętnie dawała się głaskać, a w naszyjniku z pereł wyglądała jak prawdziwa dama, rozbrajając swoją obecnością i urokiem.
Spontaniczny spacer po Lubańskich uliczkach był świetną okazją do rozmów o sztuce, inspiracjach i codzienności. To był czas pełen otwartości i pozytywnej energii, który na długo zostanie w naszej pamięci.
Dziękujemy wszystkim, którzy przyszli, dzielili się swoimi wrażeniami i współtworzyli tę wystawę. Dzięki Wam „Na przypale albo wcale” to nie tylko komiks na ścianie, ale przede wszystkim spotkanie ludzi, emocji i dobrej zabawy.
Z niecierpliwością czekamy na kolejne wspólne wydarzenia!
